Waldemar Fornalik, obecny trener Zagłębia Lubin, jest na skraju odejścia z klubu, a przyszłość jego posady wydaje się coraz bardziej niepewna. Informacje płynące z portalu mkszaglebie.pl sugerują, że na liście życzeń “Miedziowych” znajduje się aż trzech potencjalnych trenerów, w tym zaskakujące nazwisko Łukasza Piszczka.
Umowa Fornalika z Zagłębiem Lubin wygasa w czerwcu tego roku, a jego przyszłość w klubie jest pod znakiem zapytania. Nawet zwycięstwa w meczach z Radomiakiem Radom i Rakowem Częstochowa nie muszą uratować jego posady, ponieważ w tym sezonie nie udało się osiągnąć głównego celu, jakim było włączenie się do walki o europejskie puchary.
Filip Trokielewicz z mkszaglebie.pl wymienia trzech głównych kandydatów do objęcia posady po Fornaliku. Pierwszym z nich jest Mariusz Lewandowski, były piłkarz Zagłębia Lubin, który prowadził drużynę w latach 2017-2018 i niedawno został zwolniony z Bruk-Bet Termalicy Nieciecza. Kolejnym potencjalnym kandydatem jest Dawid Szulczek, który opuści Wartę Poznań po zakończeniu sezonu 2023/24.
Najbardziej intrygującym jednak wyborem może być Łukasz Piszczek, były reprezentant Polski i były gracz Zagłębia Lubin. Obecnie trenuje w III lidze LKS Goczałkowice-Zdrój i coraz śmielej wyraża chęć podjęcia poważniejszych wyzwań trenerskich. Jego związek emocjonalny z Zagłębiem, z którym zdobył mistrzostwo Polski w sezonie 2006/2007, dodaje emocji do tej historii.
Zagłębie Lubin musi podjąć decyzję, która będzie najlepsza dla przyszłości klubu, mając na uwadze doświadczenie i umiejętności potencjalnych kandydatów oraz cele klubu na nadchodzący sezon. Ostateczna decyzja może wpłynąć na losy zespołu w najbliższych latach.